Ile przeszliście misji bez kodów

Dział dotyczący tylko pierwszej kampanii gry.

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

Mocne wejście.
Jedenasty post i krytyka weterana za post sprzed prawie 6 lat :D.
Gość

Post autor: Gość »

Gdzie nie spojrzę on zawsze krytykuje ;_;
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

Nie podzielam Twojego zdania.
Może za daleko (czasowo) się zagłębiasz.
Mimo wszystko na początku kariery na forum, warto pisać posty merytoryczne.
Na krytykę innych przyjdzie czas :).
Gość

Post autor: Gość »

za czasowo .... Dobrze powiedziałeś ale patrzę że wszędzie prawie są posty z 2011 albo nawet z 2009 ! trolololololo już jest 2013 a tematów coraz mniej :(
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

Postów z 2012 jest cała masa, a i z 2013 też już jest kilka.
Chyba niedokładnie przejrzałeś forum, albo nie wiesz jeszcze dobrze, czego szukać.
Cierpliwość jest wskazana :).
Gość

Post autor: Gość »

sorry że zyje -.-
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

Luz.
Luz, chłopie.
Dasz radę :D.
Kheli
Administrator Forum
Administrator Forum
Posty: 3391
Rejestracja: 03 wrz 2005, 11:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Kheli »

Pachooołek pisze:CZY ty musisz wszystko na minus komentować ? gdzie nie spojrze tam debe i jego a czemu a po co kogo to obchodzi , bład i tak dalej ....
Warto byłoby egzystować na forum dłużej, aby poznać oblicza naszych różnych użytkowników. Pewne postawy i zachowania są ich znakiem rozpoznawczym i odbiera się je raczej w dobrym tonie. Pan DeBe zwykł nie owijać w bawełnę, od zarania dziejów para się u nas gruntowną krytyką tego i owego. Nie szczędzi suchej nitki na forumowiczach. Wiele osób co prawda go za to znielubiło, czasem poczuło się niesprawiedliwie skrzywdzonych, ale jego szczerość pozwoliła mu zdobyć względy zdecydowanej większości tutejszych. Po prostu ma charakter. I ofiary jego ciętych słów się o tym z czasem przekonały. Zasługi w uświetnianiu społeczności również posiada. I potrafi pisać, pomimo much w nosie. Mógłbyś się czegoś od niego nauczyć. A przede wszystkim pisania z przecinkami i kropkami, bo na dłuższą metę unikanie ich może się dla Ciebie skończyć jakąś wystosowaną prośbą o poprawienie stylistyki wypowiedzi. ;)
Gość

Post autor: Gość »

ty mi nie mów co jest dla mnie dobre a co złe :) to że unikam przecinków to wyłącznie moja sprawa , dla mnie to strata czasu , a wracając do DeBe to widocznie nie może przeżyć jak czegoś nie skomentuje , ale ok . Wy wiecie lepiej :)
Kheli
Administrator Forum
Administrator Forum
Posty: 3391
Rejestracja: 03 wrz 2005, 11:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Kheli »

Pachooołek pisze:ty mi nie mów co jest dla mnie dobre a co złe :)
Chyba taka jest moja rola. I rola każdego, kto w jakiś wyrozumiały sposób widzi, że ktoś coś robi nie całkiem dobrze. Wyperswaduje mu to i owo. Zasugeruje coś. I nie można wtedy zadzierać nosa, jak jakiś dufny osobnik, a już najpewniej się za takie rzeczy nie obrażać.
Pachooołek pisze:to że unikam przecinków to wyłącznie moja sprawa , dla mnie to strata czasu
Przed przecinkami nie stawia się spacji, ale po nich. Zresztą tak jest przed wieloma innymi znakami, które jednak będziesz tutaj stosować dobrowolnie lub pod przymusem. ;) Jeżeli pomyślisz: Nie, nie jest to szkoła, to będziesz miał w tym wiele racji. To nie szkoła. W szkole uczymy się pisać. To życie. A w życiu już musimy potrafić pisać. Nie zmuszaj nas do egzekwowania zasad pisania w sieci, bo to nieprzyjemna sprawa, a Ty, podobnie jak i my, pewnie nie lubisz niepotrzebnego rozlewu krwi. ;) W skrócie: pisz, proszę, starannie. Bo czarne chmury się zbiorą. ^^
Pachooołek pisze:a wracając do DeBe to widocznie nie może przeżyć jak czegoś nie skomentuje
Może. I tak udziela się sporadycznie. Ale zna się na rzeczy. To pozwala mu pisać więcej. Bardziej. Mocniej. Dosadniej. Uszczypliwiej nawet. Czy to źle? Zależy, kogo w oczy kole. Jeżeli przykładowo Ciebie, widać - cierpkie słowa z ust kogokolwiek sprawiałyby Ci przykrość. A przecież w życiu styczność będziesz mieć z nimi naokoło. Nie należy wszystkiego brać od razu do siebie, ale też absolutnie nie bagatelizować. Każda uwaga jest ważna. Czy to radosna pochwała, czy bulwersująca krytyka. ;) A coś mi się wydaje, że na tę drugą jesteś za bardzo wyczulony. Spuść z tonu, mój drogi, a zobaczysz, że życie zaczyna nabierać kolorków. :)
Pachooołek pisze:Wy wiecie lepiej :)
No ba!
ODPOWIEDZ