wolisz lucznika czy kusznika
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
No ale raczej to co wysłałeś do "krainy wiecznie pachnących skarpetek" (pachnących nie śmierdzących) były to jednostki lekkie może nawet sami żołdacy.
ja wole kuszników ale łuczników tez nan od pyty dlatego że lepiej niszczą budynki niż kusznik (każdy strzał to -1 hp dla budynku a skoro łuczni szybciej sztrzela więc ma większego DM na minute.)
A i moge mieć dla ciebie sadanie urzywając pachołków (12) zabij 6 mieczników powodzenia !!!
Dobra nie trudź się to jest niemożliwe.......
ja wole kuszników ale łuczników tez nan od pyty dlatego że lepiej niszczą budynki niż kusznik (każdy strzał to -1 hp dla budynku a skoro łuczni szybciej sztrzela więc ma większego DM na minute.)
A i moge mieć dla ciebie sadanie urzywając pachołków (12) zabij 6 mieczników powodzenia !!!
Dobra nie trudź się to jest niemożliwe.......
,,Moją zbroją jest pogarda"
Dam coś innego.....GoldKnife pisze:No ale raczej to co wysłałeś do "krainy wiecznie pachnących skarpetek" (pachnących nie śmierdzących) były to jednostki lekkie może nawet sami żołdacy.
ja wole kuszników ale łuczników tez nan od pyty dlatego że lepiej niszczą budynki niż kusznik (każdy strzał to -1 hp dla budynku a skoro łuczni szybciej sztrzela więc ma większego DM na minute.)
A i moge mieć dla ciebie sadanie urzywając pachołków (12) zabij 6 mieczników powodzenia !!!
Dobra nie trudź się to jest niemożliwe.......
Dwa oddziały kuszników i łuczników połączonych ze sobą.... miazga z wrogów...
Zalety obydwóch jednostek w jednym oddziale... brak litości dla przeciwnika.
"Dawać żarcie"
" Przemoc rodzi tylko przemoc, która się zatacza z kolejnym aktem"
Czasami dobra taktyka jest tyle warta co jeden mały odział.... pomaga, ale nie zawsze. Jeśli jest na tyle dobra jak twierdzisz to nie powino przeszkadzać ci połączenie jednostek. Duża siła ognia też ważna jest. Ja tam twierdze, że połączone jednostki mają większe możliwości, a taktyka moja, której tu oczywiście nie podam. Jest nie zawodna, zawsze się sprawdza.....GoldKnife pisze:Ja nie lubię łączyć kuszników z łucznikami gdyż wtedy moja taktyka ( kto myślał że podam) traci na efektywności.
Pozdrawiam.
" Przemoc rodzi tylko przemoc, która się zatacza z kolejnym aktem"
Ja wole kusznika lepszy wi9ekszy atak i obrona a strzela tak sam szybko jak łucznik moze o pare ms wolniej.ale z obroną jest tak łucznika zabiją po 1 strzale jak ucieka lub stoi w miejscu a zaś drugim razem bije go nawet 6 razy i nic a łucznik ucieka i widziałem że atakujący trafia w łucznika.Tak samo jest jak stoi i tak samo jest u kusznika
-
- Administrator Forum
- Posty: 1667
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Mają taki sam zasięg, znaczenie ma tylko to, w którą stronę są zwróceni (patrz obrazek Humbeluma z sąsiedniego forum).