A mi się nie podoba maniera quasi-rezerwowania sobie jakichś kolorów. Każdy z nich ma coś specjalnego w sobie i rycerze zyskują rozmaitą krasę mieniąc się w różnorakich barwach, zdążając pod swą własną chorągwią. Gdyby za każdym razem usiłowano korzystać z innej barwy, aby każdy z graczy mógł nieprzyzwyczajony poczuć się swobodnie i na innej pozycji, oszczędziłoby to bzdurstw w postaci infantylnych wyścigów o kolor. I później rzekome oskarżenie, że ktoś komuś podwędził jeden z nich, że zawsze był tym i tym, a ma teraz zajęte i - nie daj Boże - opryszek ma jeszcze zwrócić. Obawiam się, że podejście dzieci jest zdecydowanie usytuowane na wyższym poziomie. O ile na początku mogło to powodować poczucie frajdy. Ale to czasu, aż okazało się, iż gracze faktycznie posiadają takie podejście do rzeczy, nie tylko w formie niewyważonego żartu.
Przem@s pisze:Niebieski, czarny i żółty wymiatają w niebieskim najładniej wyglądają lancerzy, konnica w czarnym konnica a w żółtym lancerzy i pikinierzy
Najpierw napisałeś, że w niebieskim najlepiej wyglądają lancerzy, a potem, że w żółtym. Weź się zdecyduj xD
Może się zdziwicie, ale mój ulubiony kolor, to... brązowy! Ten kolor dobrze pasuje do KaMowych jednostek, wg. mnie zdecydowanie lepiej, niż jakiś inny. Zielony, żółty, czerwony i niebieski wyglądają dziwnie, a brąz sprawia, że jednostki są bardzo realistyczne