[nowe misje] Gogoud
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
Wreszcie trzeba z tym skończyć.
Trzeba skończyć misję 9.
Dość dawno już temu, na skutek bugu w ostatniej minucie gry, nie udało mi się ujrzeć ekranu zwycięstwa i statystyk po misji.
Tym razem tak nie będzie.
Żeby nie kusiło, od razu zburzyłem ratusz i dodatkowo stajnię.
Dość mocno zoptymalizowałem rozmieszczenie budynków w mieście. Jak mogłem najszybciej, zbudowałem kopalnie żelaza i węgla oraz dymarkę i warsztat wojenny.
Konsekwencją tego była szybsza budowa balist i wyjście z bazy na wroga. Kolejność ataków: centrum, wschodnie mury czerwonego tuż obok, północ, wschód, północny zachód. Dodatkowo w centrum zostawiłem niewielki oddział wspomagany dwoma balistami do niszczenia w zarodku słabych ataków z zachodu.
Wreszcie na koniec zostawiłem sobie południowo zachodniego nieprzyjaciela.
Trochę kłopotów miałem, by wywabić kuszników ze swoich pozycji, ale się udało. Nie poniosłem żadnych strat.
Moje siły: 9 kuszników, 13 łuczników, 14 balist i wojsko początkowe.
Czas 2:09. Statystyka: utraconych- 0!, pokonanych- 877.
Trzeba skończyć misję 9.
Dość dawno już temu, na skutek bugu w ostatniej minucie gry, nie udało mi się ujrzeć ekranu zwycięstwa i statystyk po misji.
Tym razem tak nie będzie.
Żeby nie kusiło, od razu zburzyłem ratusz i dodatkowo stajnię.
Dość mocno zoptymalizowałem rozmieszczenie budynków w mieście. Jak mogłem najszybciej, zbudowałem kopalnie żelaza i węgla oraz dymarkę i warsztat wojenny.
Konsekwencją tego była szybsza budowa balist i wyjście z bazy na wroga. Kolejność ataków: centrum, wschodnie mury czerwonego tuż obok, północ, wschód, północny zachód. Dodatkowo w centrum zostawiłem niewielki oddział wspomagany dwoma balistami do niszczenia w zarodku słabych ataków z zachodu.
Wreszcie na koniec zostawiłem sobie południowo zachodniego nieprzyjaciela.
Trochę kłopotów miałem, by wywabić kuszników ze swoich pozycji, ale się udało. Nie poniosłem żadnych strat.
Moje siły: 9 kuszników, 13 łuczników, 14 balist i wojsko początkowe.
Czas 2:09. Statystyka: utraconych- 0!, pokonanych- 877.
Pierwsze kuszenie zacząłem w 1:03,
całym wojskiem wyszedłem z bazy 1:13,
atak na mury chroniące północnego wroga 1:28,
wioska wschodnia zburzona w 1:51,
ciężka jazda na północnym zachodzie rozgromiona w 1:52
i w 1:54 rozpocząłem zmiękczanie ostatniego wroga, a w zasadzie sam wyszedł on częściowo do mnie.
Ile powtórek? Nie liczyłem, (trochę ich było), ale to nie TNL 16, więc do przyjęcia .
W sumie 3 popołudnia ta misja mi zajęła. Oczywiście, nie nonstop: po godzinie, dwie- dziennie, czyli 4 do 6 godzin czasu rzeczywistego.
Najtrudniej jest, gdy po pewnym czasie widzisz, że nie ma żadnych strat i chciałoby się dociągnąć tak do końca.
Wtedy powtarzanie jednej walki czasem 10 razy, dość mocno irytuje i potrzebne są przerwy.
Zresztą, co tu dużo mówić. Lepiej jeden raz zobaczyć, niż 1000 razy usłyszeć. Przesyłam Ci na maila wszystkie save’y z tej misji (46).
Jak będziesz miał czas i ochotę, to sobie wgraj i obejrzyj.
Oczywiście w niektórych save’ach, zwłaszcza pod koniec (ale nie tylko), sytuacja jest bardzo dynamiczna i jeśli nie wykonasz dokładnie takich samych manewrów co ja, możesz stracić jedną lub nawet kilka jednostek.
całym wojskiem wyszedłem z bazy 1:13,
atak na mury chroniące północnego wroga 1:28,
wioska wschodnia zburzona w 1:51,
ciężka jazda na północnym zachodzie rozgromiona w 1:52
i w 1:54 rozpocząłem zmiękczanie ostatniego wroga, a w zasadzie sam wyszedł on częściowo do mnie.
Ile powtórek? Nie liczyłem, (trochę ich było), ale to nie TNL 16, więc do przyjęcia .
W sumie 3 popołudnia ta misja mi zajęła. Oczywiście, nie nonstop: po godzinie, dwie- dziennie, czyli 4 do 6 godzin czasu rzeczywistego.
Najtrudniej jest, gdy po pewnym czasie widzisz, że nie ma żadnych strat i chciałoby się dociągnąć tak do końca.
Wtedy powtarzanie jednej walki czasem 10 razy, dość mocno irytuje i potrzebne są przerwy.
Zresztą, co tu dużo mówić. Lepiej jeden raz zobaczyć, niż 1000 razy usłyszeć. Przesyłam Ci na maila wszystkie save’y z tej misji (46).
Jak będziesz miał czas i ochotę, to sobie wgraj i obejrzyj.
Oczywiście w niektórych save’ach, zwłaszcza pod koniec (ale nie tylko), sytuacja jest bardzo dynamiczna i jeśli nie wykonasz dokładnie takich samych manewrów co ja, możesz stracić jedną lub nawet kilka jednostek.
Najwyraźniej już Ci się znudziło .
Ja, chociaż staż mam długi, przez lata grałem na bardzo amatorskim poziomie. Dopiero od roku zacząłem się wprawiać i jeszcze nie mam dość.
Zrezygnowałem przez ten rok dla KaM ze wszystkich innych gier, łącznie z kultowym Starcraft’em.
Jeśli nie przeglądałeś save’ów, to możesz sobie darować- mam nowe.
edit. 11.08.2012.
A propos, zerknąłem na datę- dziś mija rok, jak napisałem pierwszego posta z (bardzo jeszcze słabym) rekordem na tym forum.
Ja, chociaż staż mam długi, przez lata grałem na bardzo amatorskim poziomie. Dopiero od roku zacząłem się wprawiać i jeszcze nie mam dość.
Zrezygnowałem przez ten rok dla KaM ze wszystkich innych gier, łącznie z kultowym Starcraft’em.
Jeśli nie przeglądałeś save’ów, to możesz sobie darować- mam nowe.
edit. 11.08.2012.
A propos, zerknąłem na datę- dziś mija rok, jak napisałem pierwszego posta z (bardzo jeszcze słabym) rekordem na tym forum.
A z czym masz problem?
Najważniejsza jest pierwsza bitwa na północy- nie można stracić za dużo wojska.
Na południowym zachodzie nie wolno dopuścić do zniszczenia spichrza w małej wiosce.
A później trzeba tylko znaleźć pochowane w różnych zakamarkach terenu grupki żołnierzy i umiejętnie powyciągać je z kryjówek- jedną po drugiej.
Masz dużo czasu- 41 minut.
Najważniejsza jest pierwsza bitwa na północy- nie można stracić za dużo wojska.
Na południowym zachodzie nie wolno dopuścić do zniszczenia spichrza w małej wiosce.
A później trzeba tylko znaleźć pochowane w różnych zakamarkach terenu grupki żołnierzy i umiejętnie powyciągać je z kryjówek- jedną po drugiej.
Masz dużo czasu- 41 minut.
-
- Administrator Forum
- Posty: 775
- Rejestracja: 29 maja 2012, 20:26
- Lokalizacja: Gdańsk
Panowie, od dłuższego czasu grałem wyłącznie multiplayer, ale jakoś zachciało mi się wrócić do single. Wszystko super, ale podstawowe kampanie przeszedłem po pare razy i postanowiłem wypróbować inne, "fanmade". No więc, próba ściągnięcia, okazuje się że żaden z tych linków do TCK już nie działa z takiej lub innej przyczyny. Na stronie Lewina tego już nie ma. Macie może jakieś inne źródło?
Wiking,
administrator forum knights.sztab.com
administrator forum knights.sztab.com