[nowe misje] Gogoud

Tutaj pobierzesz misje stworzone przez innych Fanów gry.

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gogoud
Użytkownik Forum
Posty: 884
Rejestracja: 08 paź 2008, 20:38
Lokalizacja: Polska

[nowe misje] Gogoud

Post autor: Gogoud »

-_____Kampania "The Cruel King" ____-
Na pewno znasz króla Karola, ważną postać z kampanii TSK. Chcesz znać wydarzenia poprzedzające TSK? Chcesz pokierować poczynaniami przyszłego władcy i przywrócić pokój w Królestwie? W takim razie kampania TCK jest dla Ciebie!
Trailer na Youtube

POBIERZ KAMPANIĘ:
Ze strony Lewina
z WyslijTo

Fabuła:

Zapadała noc, ale król, zamiast pomyśleć o zasłużonym śnie, chodził po komnatach swego zamku. Zastanawiał się nad problemem swojego przyjaciela, pewnego barona, którego poddani narzekali na zbyt małe tegoroczne plony i bali się zimowego czasu. Wymyślił już pół tuzina rozwiązań, ale każde miało jakieś wady. Bardzo mu zależało na tym, aby każdy był szczęśliwy. Miał dużo złych doświadczeń z wyciągania zbyt pochopnych decyzji.
Gdy tak rozmyślał, powoli przemierzając kolejny korytarz, usłyszał czyjś głos. Uświadomił sobie, że stoi tuż koło sypialni swego syna.
-Tato, dlaczego jeszcze nie śpisz?
Król uśmiechnął się. To właśnie lubił w księciu. Mówił do niego "tato", ku zdziwieniu wielu poddanych, którzy sądzili, iż słowo "ojcze" byłoby bardziej odpowiednim tytułowaniem króla przez syna.
-O to samo ja pytam ciebie, synu. Przecież jutro z samego rana ćwiczysz walkę wręcz, a zaraz potem masz lekcję astrologii.
-Tak, wiem. Po prostu nie mogę zasnąć. Wiesz co tato, choć do mnie na chwilę, dobrze?
Król zmarszczył czoło. O cóż mogło chodzić księciu?
-No dobrze, posiedzę przy tobie, aż zaśniesz.

...

Król, siedząc przy łóżku księcia, wrócił myślami do swych problemów. Do listy trzeba było dorzucić kolejny: dlaczegóż to opiekunka zaniedbała swe obowiązki i zostawiła chłopca samego, nim ten zasnął?
Władca odrzucił od siebie pochmurne myśli i znów spojrzał na syna. Okazało się, iż ten wciąż nie spał.
-Tato, słyszałem, że w naszej ojczyźnie nie zawsze panował pokój. Słyszałem, że kiedyś władca był inny. Mówi się, że był zły...
Król otworzył szeroko oczy. Skąd jego syn wiedział o tych rzeczach? Przecież już nikt o tym nie wspominał. Każdy starał się zapomnieć o mękach, jakich jego kraj, nad którym wówczas nie miał władzy, doświadczał kilkanaście lat temu. No i najważniejsze - dlaczego pytał on o to właśnie teraz?
-Tak, książę, to prawda - odpowiedział, wzdychając - chcesz, abym ci o tym opowiedział?
Nie chciał zadawać tego pytania, po prostu samo mu przeszło przez usta. Ale książę zrozumiał pytanie aż za dobrze. Rozbudził się zupełnie, usiadł na łóżku. Otworzył oczy jeszcze szerzej od swego ojca.
-Tak, opowiedz mi o tym koniecznie. Jestem już wystarczająco duży, aby wiedzieć o takich rzeczach, jak przeszłość.
Król ponownie westchnął, patrząc na swego ośmioletniego syna. To właściwie królowa decydowała o jego wychowaniu, jej mąż dbał o edukację. Czasem zastanawiali się, czy ich syn aby za szybko nie dorósł. Ciekawiły go takie sprawy, którymi nie powinien zaprzątać swej głowy, przynajmniej jeszcze przez jakiś czas.
-No dobrze, synku. To co teraz usłyszysz, będzie straszne. Opowiem ci o cierpieniu, bólu i nienawiści. O odwadze, męstwie i lojalności. O wydarzeniach, które, mam nadzieję, nigdy się nie powtórzą. Słuchaj uważnie, bo jest już późno, a wypadałoby jeszcze trochę pospać.
Król wziął głęboki oddech i rozpoczął opowieść...

KRÓLEWSKIE OPOWIADANIE:

Dawno, dawno temu, w naszym Królestwie, panował sprawiedliwy i mądry władca, który dobrze traktował swoich poddanych.
Na nieszczęście zmarł.
Tron objął po nim król Rudolf. Niestety nie przypomniał poprzedniego monarchy. Był próżny, egoistyczny... i niezbyt popularny.
Król Rudolf miał ogromne zamiłowanie do luksusów. Uwielbiał dobre jedzenie, piękne ubrania. Utrzymywał także dobrze wyszkolone, silne i liczebne wojsko.
Skąd brał na to wszystko pieniądze król tak małego państewka? Oczywiście podwyższał podatki, na czym cierpiała najuboższa ludność.

Nasza historia rozpoczyna się w małym nadmorskim miasteczku przy południowo-zachodniej granicy kraju. Byłem wtedy dowódcą małego oddziału rycerzy, których zadaniem była ochrona chłopów przed barbarzyńcami, często napadającymi na Królestwo.
Pewnego pięknego dnia, który całkowicie odmienił moje życie, przybył do nas poborca podatkowy. Jak co miesiąc, miał on pobrać podatki dla naszego króla. Widać było, iż nie był to pierwszy lepszy urzędnik. Dumny, z bogato zdobionym mieczem, na pięknym koniu.
Po otrzymaniu od mieszkańców odpowiedniej sumy oznajmił, iż wysokość podatków od następnego miesiąca wzrasta dwukrotnie. Reakcja chłopów na tą wiadomość była łatwa do przewidznia. Zaczęli szemrać między sobą, a niektórzy odważyli się krzyczeć, wypominając niesprawiedliwość króla. Oznaczało to, że ukończenie budowy wież obronnych, bardzo potrzebnych przy obronie przed "dzikim ludem" nie może być ukończona. Jeden z mieszkańców, Martin, mój dobry kompan, zaczął się trząść ze złości. Pięć dni temu jego żona została poważnie zraniona podczas walki z barbarzyńcami. Zmarła na skutek odniesionych ran, pozostawiając Martina, i ich trzech synów samymi. Widząc, że ten lada chwila wybuchnie gniewem, próbowałem negocjować z urzędnikiem, aby pozwolił zostawić nam choć część pieniędzy na dokończenie umocnień. Ten jednak nie chciał o tym nawet słyszeć.
Martin w końcu nie wytrzymał. Rzucił się na poborcę z pięściami. Ten tylko na to czekał. Jedno cięcie miecza - i straciłem przyjaciela. Na placu miejskim zaległa straszna cisza.
Nie trwała ona jednak długo. Oto trzech synów Martina, Peter, Curt i Stephan, krzycząc, otoczyło rycerza. Koń poborcy przestraszył się i zrzucił swego jeźdźca. Ciężki pancerz uniemożliwił mu powstanie, co wykorzystali bracia, skracając jego żywot.


To właśnie wydarzenie pociągnęło za sobą stos problemów, których rozwiązanie pochłonęło wiele niewinnych ofiar.
Drużyny:
Gracz:
niebieski -rebelianci
Wrogowie:
-szary - miasta i obozy króla
-oliwkowy - elitarna armia króla
-pomarańczowy - oddziały królewskie
-zielony - wsie i miasteczka okupowane przez wojska króla
-żółty - chłopi, stojący po stronie króla
-fioletowy - bandyci
-ciemnobrązowy - wojownicy ostatniej twierdzy
Sojusznicy:
-brązowy - wsie i miasta stojące po naszej stronie
Inni:
-kremowy - barbarzyńcy z północy

Misja 1 "Ochrona miasteczka"
Typ misji: specjalna
Poziom trudności: średni
Król wysłał swoje wojska, aby wymordować ludność naszego miasteczka. Słyszałem, iż ma być to zemsta za haniebną śmierć poborcy, który, jak się później okazało, był zaufanym doradcą, a także bliskim przyjacielem władcy. Widać więc, jak "miłościwie" panuje nam nasz "miłościwy" król.

Musimy się koniecznie obronić! Zostałem mianowany przywódcą buntu, gdyż jestem najbardziej doświadczoną osobą w zakresie dowodzenia oddziałami. Sytuacja nie jest jednak wesoła. Jedyne, czego nam nie brakuje, to złoto pochodzące z okolicznych kopalń i tego, co zebrał poborca, a co trafiło w nasze ręce po jego śmierci. Możemy wykupić za nie najemników w ratuszu, którzy będą w stanie nam pomóc. Nie czas teraz myśleć o silnej, regularnej armii. Do tego potrzebny jest czas, którego, niestety, mamy bardzo mało.

Peter, Curt i Stephan ruszyli do okolicznych wiosek, by przekonywać chłopów do współdziałania w buncie.

---


Oddziały wroga przełamały naszą obronę. Udało mu się wkroczyć do miasteczka.
Resztki sił, jakimi dysponujemy są jednak wystarczające, aby wyprzeć go, przynajmniej na jakiś czas.

Do ataku!
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 112x112

Misja 2 "Wioska na południu"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: łatwy
Z dużym trudem pokonaliśmy przeciwnika. Wieść o jego klęsce nie doszła jeszcze do władcy, więc mamy czas na działanie.
Naszym pierwszym celem jest małe miasteczko położone na południowy wschód stąd. Wiadomo, iż jest ono okupowane przez oddziały królewskie. Musimy pokonać każdego wojownika, jaki tam stacjonuje oraz zburzyć wszystkie magazyny, szkołę i warownię. Dzięki temu wróg zaniecha ponownego zajęcia tego miejsca.

Pamiętaj, iż z powodu niekorzystnej sytuacji, w której się znajdujemy, nie mogliśmy dostarczyć zbyt wielu towarów do naszego magazynu, więc musimy budować tylko absolutnie konieczne budynki.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 64x64

Misja 3 "W drodze na wschód"
Typ misji: taktyczna
Poziom trudności: łatwy
Niedaleko, na północny wschód od naszego miasteczka, znajduje się wiele osad, których mieszkańcy na pewno zechcą nam pomóc. Synowie Martina spisali się znakomicie.
Zdołaliśmy zorganizować grupę kilkudziesięciu chłopów i najemników. Będą oni bardzo pomocni, gdyż w drodze na wschód na pewno czekają na nas rycerze króla.

Armia wroga jest większa niż przypuszczałem. Okazuje się też, że miasteczko Anken zostało zajęte przez wrogie oddziały, które nie chcą się do nas przyłączyć. Jakby tego było mało, ofiarowały pomoc królowi. Musimy obronić niewinnych chłopów!

Czeka nas ciężka walka...
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 64x64

Misja 4 "Żołnierze i machiny"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: średni
Udało nam się pokonać wroga i zniszczyć część budynków Anken. Przeciwnik zorganizował jednak armię na nowo, przez co zostaliśmy zmuszeni do odwrotu. Musimy się przygotować na ponowny atak, rozbudować obóz i zniszczyć miasta króla oraz pokonać wszystkie jego oddziały.
Niedaleko stąd, w górach, znajdują się ruiny pewnej twierdzy. Może w tamtejszej warowni znajdziemy wyposażenie dla naszych rekrutów... Trzeba to sprawdzić. Sami rekruci jednak oznajmili, iż do zbrojowni będą chodzić pojedynczo, gdyż obawiają się, że większa ich grupa mogłaby zostać zauważona przez wroga.
Okoliczne wsie stanęły po naszej stronie. Niebawem otwarcie wystąpią przeciwko władcy. Muszą jednak zorganizować obronę, więc nie będą wstanie nam pomóc, przynajmniej na razie. Oddział łuczników, który stacjonował w jednej z nich, przyłączył się do nas i wspomoże nas w walce.

Okoliczne wieże zostały obstawione przez wroga machinami wojennymi. Trzeba zachować ostrożność! Może pachołkowie będą w stanie je zniszczyć?
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 160x160

Misja 5 "Pomoc dla Wallberg"
Typ misji: taktyczna
Poziom trudności: średni
Dowiedzieliśmy się, że jeden z baronów, Johann von Rodgau, zbuntował się przeciwko królowi Rudolfowi i przeszedł na naszą stronę. Gród Wallberg, w którym od dawna rządzi nasz nowy sprzymierzeniec, będzie następnym celem wojsk wroga. Pobliska wieś również jest w niebezpieczeństwie. Musimy się śpieszyć, aby pomóc rebeliantom w obronie zabudowań.

Obawiam się jednak, że nie zdążymy na czas, a walka w grodzie pełnym żołnierzy wroga na pewno nie będzie łatwa.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 96x96

Misja 6 "Zemsta"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: średni
Z dużym trudem pokonaliśmy wroga. Niestety Wallberg jest niemal całkowicie zniszczony, a większość chłopów nie żyje. Musimy się zemścić za tą masakrę. Najpierw jednak odbudujmy zburzony gród. Pośpiech jest wskazany, bo wojska króla niebawem zaatakują. Ich celem możemy być my, jak i mieszkańcy okolicznych wsi.

Niedawno doszły mnie słuchy, że barbarzyńcy stanęli po stronie władcy. Nie wiem i nie chcę wiedzieć, czym ich przekupił. Ważne jest to, że są bardzo okrutni i silni w boju. Musimy zachować spokój i mieć nadzieję, że te pogłoski się nie sprawdzą.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 160x160

Misja 7 "Na ratunek wsiom"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: trudny
Nasi szpiedzy odkryli duże oddziały wroga, przemieszczające się z północy w kierunku Anken. Domyślam się, iż król ma zamiar zaatakować słabo bronione wsie, których mieszkańcy od niedawna cieszą się wolnością. Musimy wysłać część naszych żołnierzy z Wallberg na zachód, aby pomóc chłopom w obronie zabudowań. Potem trzeba jak najszybciej rozbudować jedną z osad i pokonać wrogów, broniąc jednocześnie sojuszników.
Ważnym miejscem strategicznym jest zamek Nachgen, w którym z pewnością przebywa wiele wojsk króla. Nieco na południowy wschód stamtąd wróg okupuje miasto Grossdorf. Będzie prawdopodobnie służyło za bazę wypadową żołnierzy.

Wróg do obrony swych obozów używa bardzo skutecznych wież obronnych. Powinniśmy sami zacząć budować owe struktury. Zwłaszcza teraz, gdy mogą być one bardzo pomocne w obronie naszej osady.

Nadchodzi sroga zima. Miejmy nadzieję, że zła pogoda nie przyczyni się do pogorszenia naszej obecnej sytuacji.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 176x176

Misja 8 "Zagrożeni chłopi"
Typ misji: specjalna
Poziom trudności: trudny
Niedaleko na północy swe siedziby ma dwóch baronów, którzy zamierzają pomóc królowi w stłumieniu rebelii.
Koniecznie musimy ich powstrzymać. Nasi sojusznicy zapowiedzieli, że zbudują swą bazę niedaleko wrogich grodów i pomogą nam w ataku.

- - -

Zasadzka! Wróg ukrył swe machiny wojenne na wzgórzu niedaleko drogi, którą będą szli buntownicy. Co gorsza, chłopi nic o tym nie wiedzą! Jest już za późno, aby ich o tym powiadomić. Musimy zniszczyć te machiny.
Wielki problem stanowi odpowiedź na pytanie, jak to zrobić. Nie możemy przejść przez góry, gdyż przeprawa zajęłaby zbyt dużo czasu. Nie mamy też wyborowych strzelców, więc nie ma możliwości zestrzelenia, czy chociażby uszkodzenia machin. Jedyną metodą jest najęcie procarzy w ratuszu. Ale to nie jest takie proste. Pachołkowie żądają dużo złota za swe usługi, a tego nie ma niestety w miasteczku, w którym najbliższy ratusz stoi. Jak widać, podatki dla króla dają o sobie znać. Pomocnicy będą musieli przetransportować do niego złoto starą górską ścieżką, która na pewno jest obwarowana przez wiele wojsk króla. Jakby kłopotów było mało, część chłopów stanęła po stronie władcy i zdecydowała się na walkę przeciwko nam.

Musisz się spieszyć! Pomocnicy już ruszyli po złoto. Pamiętaj, ich śmierć będzie równoznaczna z naszą porażką. Zabij wszystkich żołnierzy wroga i zniszcz machiny. Nie zajmuj się obozami przeciwnika, nie ma na to czasu!

Śnieg pada coraz częściej i intensywniej. Jak nasi rolnicy będą w tych warunkach uprawiać ziemię?
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 96x96

Misja 9 "Uporczywi baronowie"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: średni
Udało nam się. Machiny zostały zniszczone. Wróg wycofał swe wojska w okolice swych grodów i tam na nas czeka. Nasz sojusznik wspomoże nas swym wojskiem.
Sroga zima i ogromne ilości śniegu powodują, iż uprawa ziemi będzie bardzo ciężka. Co więcej, w okolicy nie ma zbyt wielu złóż surowców. Wróg zabezpieczył się przed głodem, a jego spichlerze są pełne pożywienia. Nasza sytuacja na pierwszy rzut oka wydaje się marna.
Jednakże w naszych szeregach pojawił się pewien znakomity cieśla, który twierdzi, iż potrafi budować machiny wojenne. Zaoferował nam swą pomoc pod warunkiem, że nie zdradzi nam sposobu na ich produkcję. Oczywiście zgodziłem się, ponieważ wróg nie dość, że także dysponuje machinami, to ma je rozstawione w strategicznych miejscach.
Musimy prędko rozbudować naszą osadę i zająć się produkcją złota, które niedawno się skończyło. Poza tym, musimy rozpocząć wydobycie i przetop żelaza, potrzebnego do budowy machin.

---

Doszły mnie słuchy, iż z samej stolicy przybył tu spory oddział ciężkich jeźdźców, których celem jesteśmy właśnie my. Na pewno niebawem zaatakują.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 128x128

Misja 10 "Powrót"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: średni
Podczas gdy my zajmowaliśmy się walkami na północy, wróg podstępnie przekradł się swoimi oddziałami na południe. Wallberg i okoliczne osady, dopiero podnoszące się po wszystkich nieszczęściach, jakie na nie spadły, znów zostały zajęte przez wroga. Co więcej, dowiedział się on o naszych kolejnych zwycięstwach i jeszcze bardziej umocnił swoje pozycje obronne.

Johann von Rodgau został wtrącony do lochu. Ponoć król chciał go przeciągnąć ponownie na swą stronę, ale tamten odmówił, twierdząc, że nie będzie zadawał się z banitą i wrogiem niewinnej ludności. Wysłaliśmy już posłów z propozycją czasowego rozejmu, ale wątpię, aby to coś dało. Dodatkowo warto wiedzieć, czy von Rodgau wciąż żyje.

Okazuje się, że wróg nie zajął całego okolicznego terenu. Otóż jedna wioska rebeliantów wciąż broni się dzielnie przed wrogiem. Musimy zadbać o to, aby nie została zniszczona.

Zajęliśmy opuszczony spichrz niedaleko Wallberg. Odkryliśmy także niewielkie złoża żelaza, które powinny wystarczyć na zbudowanie kilku machin wojennych.

Jako że lód jest w tej okolicy wyjątkowo kruchy, lepiej będzie na niego nie wchodzić.
Screeny:
Obrazek
Rozmiar mapy: 192x192

Misja 11 "Trzej bracia i kłopoty"
Typ misji: specjalna
Poziom trudności: średni
Z powodu przenikliwego mrozu przerwaliśmy nasze powstańcze działania. Nawet król zaniechał ataku na zajęte przez nas terytoria. Z nadejściem wiosny wstąpiły w nas nowe siły, nowa nadzieja. Śnieg zaczął topnieć, a to oznacza, iż chłopi mogą ponownie wyjść w pola.
Nasi szpiedzy nie próżnowali jednak w zimowym czasie. Dowiedzieliśmy się, iż w twierdzy Edmen przebywa bardzo ważna osobistość - hetman Kutz. Jego śmierć spowodowałaby na tyle duży zamęt w kraju, abyśmy mogli po raz kolejny zaatakować. Jednak zamek jest bardzo dobrze chroniony i trzeba się do niego dostać niepostrzeżenie. Mam nawet pewien plan...
Wczoraj zniszczyliśmy jeden z obozów wojsk królewskich. W nasze ręce trafiło wiele łupów, z których najważniejszymi są pancerze w szarych barwach, które mówią tylko jedno - żołnierze króla. Dzięki nim nasi wojacy mogliby dostać się niepostrzeżenie do zamku i rozprawić się cichaczem z wrogim hetmanem. Kto jednak podejmie się tej niebezpiecznej misji?

---

No tak, oczywiście. Peter, Curt i Stefan zgłosili się na ochotników. Zbroje pasują na nich idealnie.

---

Zamek wroga znajduje się w północno-wschodniej części tego regionu. Są tu jeszcze dwa inne miasta, które jednak nie będą twoim celem w tej misji. Cel jest jeden, cel jest jasny - zabić Kutza. Prawdopodobnie znajdziesz go pijanego przy gospodzie - nie zaatakuje cię.
Jako że pobliskie tereny zostały obstawione przez bandytów, do twej dyspozycji oddaję po dwie katapulty i balisty - przydadzą się do zabicia wrogów z odległości. To wszystko, co nam pozostało. Niestety, zdolny cieśla, budowniczy machin, został zabity przez bandytów. Sekret budowy machin zabrał do grobu...
Może jednak ich użycie nie będzie konieczne, gdyż wojska króla także chcą się pozbyć rabusiów, okupujących pobliskie kopalnie złota i węgla.
Strzeż się, gdy dojdziesz do zamku - tam nie możesz, i NIE zaatakujesz NIKOGO poza Kutzem. Najlepiej użyj do tego jeźdźca, gdyż porusza się on dość szybko. Możliwe jest, iż część oddziałów Cię rozpozna, głównie kusznicy. Unikaj wszelakiego kontaktu z wojskiem wroga. Cywili się nie bój.
Jeszcze jedno - do miasta nie możesz się dostać mostem, jako iż ten niedawno zawalił się. Powodem były, podobno, popękane podpory. Istnieją jeszcze trzy inne wejścia, z których tylko dwa są w miarę bezpieczne. Głównego nie używaj - na pewno Cię tam rozpoznają.

Powodzenia.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 128x128

Misja 12 "Królewska siła"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: trudny
Skutki śmierci Kutza są opłakane zarówno dla nas, jak i dla wroga. Zgodnie z moimi przypuszczeniami, po śmierci hetmana mieszkańcy Edmen podnieśli bunt. Wywiązała się z tego straszliwa walka ze stacjonującymi tam wojskami króla, z której wyszliśmy zwycięsko, gdyż część rycerzy przeszła na naszą stronę, jednakże z olbrzymimi stratami. Całe miasto jest zniszczone, większość ludzi poniosła śmierć w walce. Przeżyło zaledwie kilku chłopów i żołdaków. Dobrze, iż wróg nie dysponował machinami. Mury twierdzy wciąż są całe, co umożliwi nam obronę tego, co jeszcze nadaje się do naprawy, oraz tego, co zostanie odbudowane.

Nasi pachołkowie zmusili bandytów do wycofania się do swojej głównej bazy. Z tego co wiem, wydobywają tam żelazo, więc na pewno dysponują ciężkozbrojnymi jednostkami. Ponoć stanęli po stronie króla. Na szczęście udało się nam przechwycić dużo złota i węgla z opuszczonych przez nich kopani.

Niedaleko stąd zauważono barbarzyńców. Nie wiedzieć czemu, poróżnili się oni z władcą i zaatakują każdego, kogo zobaczą. Może uda mi się dojść z nimi do porozumienia... Ich bazę w tym rejonie trzeba będzie jednak zniszczyć.

---

Wrodzy chłopi zmierzają w stronę Edmen. Biedacy na pewno zostali wysłani przez króla z zamiarem odbicia słabo bronionej twierdzy. Pokonaj ich z pomocą rycerzy, którzy wyruszyli nam na pomoc z Wallberg. Niebawem dotrą do zamku.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 192x192

Misja 13 "Nowy sprzymierzeniec"
Typ misji: taktyczna
Poziom trudności: średni
Wróg wysłał swoje wojska na południe w rejon zniszczonego przez nas Anken. Myśli prawdopodobnie, że ponownie atakując wsie, zasieje w nas strach i zniszczy naszą jedność. Nie ma czasu do stracenia. Nasza armia jest podzielona na kilka grup, każdą z nich będzie trzeba dowodzić osobno.

Dzięki naszej zręcznej dyplomacji barbarzyńcy, po swojej kolejnej klęsce, przeszli na naszą stronę. Kilka ich oddziałów już ruszyło do walki przeciwko niedawnemu sprzymierzeńcowi.

Atakuj, nie mamy dużo czasu. Nasze miasto jest kompletnie zniszczone, a jedna z wiosek atakowana.

Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 160x160

Misja 14 "Barbarzyńcy"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: trudny
Po raz kolejny nam się powiodło. Można się domyślić, co poczuł król na wieść o klęsce. Nawet tu czuć jego gniew. Ową złość dodatkowo potęguje utrata cennego sojusznika, barbarzyńców. Musimy szybko przeorganizować nasze oddziały i ruszać dalej na północ, aby raz na zawsze zrzucić go z tronu.

---

Król jest jednak sprytniejszy, niż przypuszczaliśmy. W czasie, gdy nasza armia była w drodze na północny wschód, ten przemknął się nieco na zachód swoimi oddziałami. Celem jego były wioski barbarzyńców, znajdujące się za górami. Były, bo już nie istnieją - opór ze strony "dzikiego ludu" został prawie załamany. Jeszcze tylko jedna twierdza barbarzyńska broni się dzielnie przed swoim nowym wrogiem, który otoczył ją ze wszystkich stron, i wykorzystując ukształtowanie terenu, zbudował obozy. Król odniósł sukces prawdopodobnie dzięki bandytom, którzy z nim, ramię w ramię, podbijali kolejne osady.

Musimy pomóc barbarzyńcom w obronie. Klęska ich twierdzy będzie równoznaczna z naszą klęską, więc nie możemy na to pozwolić.

Użyj mądrze węgla dostarczonego do magazynu, gdyż w tej okolicy nie ma złóż tego surowca.

Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 176x176

Misja 15 "Bandyci"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: średni
Bandyci ponieśli ogromne straty podczas ostatniej klęski pod barbarzyńską twierdzą. Teraz przyszedł czas, aby pozbyć się ich raz na zawsze. Niedaleko stąd, na skraju pustyni, mają oni swą główną siedzibę. Zniszcz ją, a król pozostanie bez pomocy.
Uważaj jednak. Na tym suchym terenie nie sposób cokolwiek uprawiać, dlatego dostarczyliśmy do magazynu pożywienie. Dbaj o nie i działaj szybko, nim zapas się skończy.

Masz do swojej dyspozycji dwa niewielkie oddziały barbarzyńców. Dzięki pomocy, której udzieliliśmy im przy obronie wiosek, zyskaliśmy ich zaufanie.

Uważaj, na południu wojska króla założyły swoją osadę. Chyba nie chcą dopuścić do kolejnej klęski...

Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 144x144

Misja 16 "W drodze do stolicy"
Typ misji: taktyczna
Poziom trudności: trudny
W rękach króla pozostała ostatnia prowincja, której głównym miastem jest stolica naszego Królestwa. To na pewno tam król czeka ze swym wojskiem na nasz atak i wątpię, aby miał zamiar się poddać.

Zanim jednak rozpoczniemy ostateczny atak, potrzebujemy czasu na przygotowania. Rycerze wroga zabarykadowali wejścia na teren, który pozostał w królewskich rękach, zakładając obozy i zajmując wsie. Zaatakujemy jedno z takich wejść. Jako iż wróg spodziewa się ataku, musimy działać szybko, zanim wezwie posiłki.
Nasza armia nie jest może zbyt liczebna, ale przy zastosowaniu odpowiedniej taktyki uda się nam przebić przez obronę wroga. Dodatkowo Johan von Rodgau wysłał z Wallberg dwa niewielkie oddziały strzelców, które pomogą nam w ataku. Niestety dzieli nas od nich rzeka, więc będziemy mogli połączyć siły dopiero po przekroczeniu mostu, a wcześniej jego zdobyciu. Jestem pewien, że będzie chroniony - jeśli nie przez królewskich sługusów, to przez zdesperowanych chłopów.

---

Nasze szanse na zwycięstwo znacznie się powiększyły. Oto barbarzyńcy, uzbrojeni w topory obosieczne i proce, pomogą nam w ataku.

---

Nasi zwiadowcy zauważyli w okolicach wrogich murów żołnierzy w fioletowych zbrojach, rozmawiających z żołnierzami króla. To na pewno niedobitki bandytów, którzy tchórzliwie uciekli z miejsca ostatnich walk.

Nasi wojacy są gotowi. Chodźmy więc, aby słowa zamienić w czyny. Do ataku!

Screeny:
Obrazek
Rozmiar mapy: 80x80

Misja 17 "Ostatnia twierdza"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: trudny
Wkroczyliśmy na ostatni teren, który pozostał w rękach króla. Wrogie wojsko wycofało się do królewskiego zamku, wzmacniając tym samym potężną już linię obrony.
Chłopi przyjęli nas okrzykami radości, wiwatując na naszą cześć. Wszyscy sojusznicy władcy odwrócili się od niego. Pozostał sam, sam w swym zamku, drżący z przerażenia i kipiący gniewem jednocześnie. Prawdopodobnie się teraz zastanawia, jak mogło do tego dojść? Jak mogło upaść jego królestwo, tak silne, tak potężne. Królestwo, przed którym wszyscy mieli respekt? No cóż, teraz już nie ma ratunku. Okrutnik zginie ze swymi myślami, a jego imię będzie zapomniane.

---

To już praktycznie koniec. Musimy jeszcze tylko zająć zamek, a wcześniej pokonać dwa z trzech miast, znajdujących się w okolicy, które są bezpośrednio kierowane przez władcę. Barbarzyńcy pokonali to ostatnie, jednakże ponieśli zbyt duże straty, aby pomóc nam w ostatecznej walce. Jedynie ośmiu z nich zdecydowało, że zostanie z nami i ruszy do kolejnego ataku.
Strzeż się wroga. Nie ma on już nic do stracenia, dlatego stał się całkowicie nieobliczalny. Umocnij wątłą obronę, pokonaj wszystkich, którzy spróbują Ci przeszkodzić. Spal każdy budynek, jaki spotkasz na swojej drodze, zniszcz każdą przeszkodę.
Niech wróg poczuje moc rebeliantów. Niech zginie z myślą, że połyskująca zbroja, miecz czy kusza w ręku nie czyni rycerzem. Czasem wystarczy zwykły topór, kosa czy choćby proca, aby człowiek mógł przejść do historii - jako bohater lojalny, przyjacielski, gotów poświęcić życie za współtowarzysza, za pokój.

Za Ojczyznę. Za Królestwo!
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy:
192x192

Misja 18 "Pościg"
Typ misji: taktyczna
Poziom trudności: trudny
Zamek został zdobyty. Stojąc na szczycie najwyższej zamkowej wieży, widziałem dokładnie ogrom zniszczeń, będący efektem walk. Zastanawiałem się, czy to wszystko miało sens... gdyż w zamku nie znaleziono króla!
Po chwili podbiegł do mnie jeden z halabardierów, krzycząc, że widziano niewielki oddział wrogów uciekających drogą na północny-wschód. Nie trzeba było wytężać wzroku, aby zauważyć, że to król ucieka z miejsca przegranej już bitwy. Pyszny, chciwy i pewny siebie tchórz!
-Trąbcie na alarm! Rudolf ucieka w stronę portu Nachtsee! Zgromadzić jak najwięcej oddziałów przy wschodniej bramie! Rozpoczynamy pościg, wróg nie może użyć drogi morskiej do ucieczki!

---

Niestety, przeciwnik miał nad nami sporą przewagę, dlatego doścignięcie go było niemożliwe. Jego żołnierze, używający skórzanych zbrój, poruszali się szybciej od naszej ciężko wyposażonej i zmęczonej ostatnimi zmaganiami armii.

W rejonie Nachtsee znajduje się dużo wojsk wroga, w tym wojowników w zbrojach o niespotykanym tu kolorze. Skąd oni przybyli? Pokonaj ich i dopadnij króla Rudolfa, nim ten ucieknie statkiem!
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy:
64x64

Misja 19 "Zło i prawość"
Typ misji: ekonomiczna
Poziom trudności: trudny
Nie zdążyliśmy. Wróg uciekł, a my nawet nie dostrzegliśmy, w którym kierunku popłynął. Gdy już myślałem, że wszystko stracone, najemnik przyniósł mi mapę, którą znalazł przy zwłokach dowódcy nieznanych z pochodzenia wojowników. Wskazywała ona drogę morską na wyspę, położoną całkiem niedaleko na północ stąd. Dziwne, że wcześniej o niej nie słyszałem. Prawdopodobnie król pozostawił fakt jej istnienia w ścisłej tajemnicy, na wypadek sytuacji takiej, jak ta - aby mieć gdzie uciec, gdy wszystkie metody zawiodą, a innych dróg ucieczki nie będzie.
Ze stolicy przypłynął do Nachtsee jeden z królewskich galeonów, co prawda mocno uszkodzony, ale nadający się do żeglugi. Załoga to najlepsi z najlepszych, najwierniejsi z najwierniejszych wojaków, jakich miałem.
Król mocno się zdziwi, widząc własny statek, przynoszący mu jego nieuchronny koniec.

---

Tego się nie spodziewaliśmy! Nasz galeon został zatopiony przez wroga, który jakimś sposobem dowiedział się o naszych zamiarach. Ech, gdyby tylko statek nie był uszkodzony, na pewno by do tego nie doszło! Na szczęście miało to miejsce niedaleko od brzegu, część moich rycerzy wciąż żyje. Niestety, nie mam ich zbyt wielu, a armia wroga jest ogromna. Uratowaliśmy też część zapasów, które przetransportowano już do spichrza.
Wróg ruszył do ataku.
Teraz już tylko mogę modlić się o cud. Jedno jest pewne - nie cofniemy się, będziemy walczyć do końca. O wolność!
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy:
176x176

Misja 20 "Pokój i szczęście"
Typ misji: specjalna
Poziom trudności: nie dotyczy
-I Rudolf zginął?
-Zginął, zginął. Rzucił się z okna swej ostatniej warowni prosto na skały, wystające z wody, nie mogąc pogodzić się z klęską. Tchórz, nawet nie miał odwagi stanąć do walki. Jego ciało wyłowiono z morza kilka dni później.
-A co stało się potem?
-Och, synku, typowe szczęśliwe zakończenie. Opuściliśmy wyspę, nie pozostał na niej nikt. Może kiedyś tam wrócimy, gdyż tamtejsze złoża węgla, żelaza i złota są ogromne. Na razie wyspa pozostaje niezamieszkana. Tylko wiatr przechadza się po pustych domostwach i komnatach Ostatniej Warowni Rudolfa. A w domu czekała nas niespodzianka, otóż chłopi szybko odbudowali swe domostwa. Nawet w samej stolicy widziałem mnóstwo uśmiechniętych twarzy. Tak szeroko się uśmiechali... Wszyscy. Po prostu zabrakło im słów. A gdy już odzyskali mowę, wybrali mnie na króla. Krzycząc z radości, rzecz jasna...
-Tato, czy to łza w twoim oku? Wzruszyłeś się?
-Co? Łza? Nie, to nie ze wzruszenia, królowie nie płaczą. To po prostu z braku snu. Zaraz! Przecież niebawem będzie świtać! I jak ty jutro wstaniesz? Chcesz jeszcze się czegoś dowiedzieć? Dobrze, ale dopiero jutro po południu. Ja odeśpię tą noc, a ty się pouczysz. Jeszcze dojdzie do tego, iż będą mówić, że król Karol jest nieprzykładnym ojcem. A skoro własnemu synowi nie daje spać, to jak będzie traktował poddanych? Ha ha!
-Tak, tato - odparł mały Lothar z uśmiechem - chyba dość usłyszałem tej nocy. Więc dobranoc.
-Dobrej nocy, albo raczej tego, co z niej pozostało - rzekł król, opuszczając pokój księcia.
-"Problemy pozostawiam na jutro. Teraz idę spać, bo obawiam się, że Lothar będzie miał jutro mnóstwo pytań. Jeszcze pożałuję, że opowiedziałem mu tą historię. Choć i tak w końcu bym mu musiał powiedzieć. Czy on nie jest jednak na to za młody?..."

Tak to, i w podobny sposób, rozmyślał sobie król Karol, kładąc się spać do swego ogromnego łoża obok niczego nieświadomej małżonki.
Screen:
Obrazek
Rozmiar mapy: 80x80

___________________________________

Kochany Lotharze!

Czytając ten liścik, jesteś prawdopodobnie w drodze na ziemię, którą oddałem pod Twoje wyłączne władanie.
Na razie nie ma tu zbyt wiele ciekawych rzeczy do zobaczenia, ale mam nadzieję, że przez kilka lat rozbudujesz tych parę chłopskich zabudowań w dobrze prosperujący gród.
Liczę na Ciebie, synu! Oby Ci się dobrze powodziło. I pamiętaj: jestem dumny, że mogę mieć tak wspaniałego potomka.

Twój ojciec, król Karol
___________________________________

Król odłożył pióro i kałamarz, zapieczętował wiadomość i oddał ją posłańcowi. Uśmiechnął się. Oto jego własny syn ma zarządzać kawałkiem ziemi!

Gdyby tylko król wiedział, do czego doprowadzi ten kawałek ziemi i odrobina swobody danej synowi...
Ale to już inna historia.

Koniec

NOWOŚĆ: Trailer na Youtube

POBIERZ KAMPANIĘ:
Ze strony Lewina
z WyslijTo

____________________


-Inne misje-

Bitwa o zamki
Typ misji: ekonomiczna

Misja korzysta z oryginalnej mapy save06 z folderu mmaps - mapy, na której znajduje się 6 zamków. Misja typowa dla tych, którzy lubią sobie powalczyć.
Liczba sojuszników - 2
Liczba wrogów - 3

Download:
http://wyslijto.pl/files/pre_download/eqqx7xiwgp

..................
Proszę o komentarze.
Piszcie, co można by poprawić (np. fabułę, poziom trudności, liczbę wojska jakiejś drużyny, ataki, fragment mapy), aby misje były przyzwoite.
W przypadku zauważenia jakichkolwiek błędów proszę mnie o nich niezwłocznie poinformować.

Miłej gry! :usmiech:
Ostatnio zmieniony 19 paź 2018, 09:45 przez Gogoud, łącznie zmieniany 69 razy.
KaM TCK - poprowadź rebeliantów ku lepszej przyszłości!
Link do kampanii
Trailer na YouTube
Awatar użytkownika
Zielarz
Użytkownik Forum
Posty: 82
Rejestracja: 26 gru 2008, 13:14

Post autor: Zielarz »

Ok, zaczynam grać, zaraz dam edita i napiszę coś o misji...

1.Zły skrypt: zamiast dmaps, napisane jest cmaps... zmieniam i zaraz zagram.
2. Misji nie da się przejść (początkowe wojsko nie da rady takiej armii pzm)
3. Zła pozycja startowa (dowiedziałem się, że mamy wojsko dopiero wtedy, gdy oni rozwalili mi pół wiochy).
4. Po co nam budowniczy, skoro to misja taktyczna? (chociaż niby można nimi naprawiać budynki, ale zanim dotrą choćby do warowni, oni rozwalą ją w pył, poza tym, i tak nie wybuduję do niej drogi, a zanim pomocnicy naniosą złota do ratusza, pzm wroga rozwalą mnie w drobny mak).
5. Celowo nie ma drogi do budynków?

Mapa:
1. Nie mam nic przeciwko mapce wzorowanej na tej z TSK, ale mogłeś wymyślić coś oryginalnego.
2. Zły most. Ma niepotrzebny mur od góry (w 4 TSK takiego nie było), poza tym jest trochę za płaski.

Reasumując:
-mapka - zacznij ją od nowa. Możesz przesłać mi fabułę, z chęcią zrobię Ci zarys nowej, oryginalnej. Ta nie jest zła - jak na początek, poradziłeś sobie świetnie
- skrypt - zmienić rodzaj misji na ekonomiczną. Jest za trudna, by przejść ją początkowym wojskiem. Dodać nam kopalnię żelaza. Zmienić nasze jednostki na pancerne (ciężkie). Wróg atakuje za wcześnie. Zmienić pozycję startową i ustawienie wojsk.

To tyle. Skoro będziesz ją zmieniał, polecam się na pomoc.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2009, 16:20 przez Zielarz, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gogoud
Użytkownik Forum
Posty: 884
Rejestracja: 08 paź 2008, 20:38
Lokalizacja: Polska

Post autor: Gogoud »

Ekhm... A czytałeś może plik Czytaj.txt?
Kampania ma nazwę The Cruel King, dlatego trzeba stworzyć folder cmaps. :wink:
KaM TCK - poprowadź rebeliantów ku lepszej przyszłości!
Link do kampanii
Trailer na YouTube
Awatar użytkownika
Zielarz
Użytkownik Forum
Posty: 82
Rejestracja: 26 gru 2008, 13:14

Post autor: Zielarz »

Aaa racja... mój błąd. Tylko, że ja takiego folderu nie mam, więc co mi da zrobienie nowego? To jedynie wprowadza zamieszanie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gogoud
Użytkownik Forum
Posty: 884
Rejestracja: 08 paź 2008, 20:38
Lokalizacja: Polska

Post autor: Gogoud »

Nie wprowadzi zamieszania, lecz o jeden folder więcej.
Gdy misji będzie więcej (a mam już zrobionych 7), to ten folder stanie się użyteczny.
Byłeś kiedyś na stronie Lewina? Dużo tamtejszych misji ma swoje własne foldery na mapy - zwłaszcza u tych ludzi, którzy robią własne kampanie.

No i nie musisz kopiować map z TPR- te zostają w dmaps w nienaruszonym stanie.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2009, 16:41 przez Gogoud, łącznie zmieniany 1 raz.
KaM TCK - poprowadź rebeliantów ku lepszej przyszłości!
Link do kampanii
Trailer na YouTube
Awatar użytkownika
Zielarz
Użytkownik Forum
Posty: 82
Rejestracja: 26 gru 2008, 13:14

Post autor: Zielarz »

A no niby racja :cyklop: .
Obrazek
Awatar użytkownika
Gogoud
Użytkownik Forum
Posty: 884
Rejestracja: 08 paź 2008, 20:38
Lokalizacja: Polska

Post autor: Gogoud »

Zielarzu:
-Misja:
1:załatwione
2:da się- uratuj ratusz (włóczędzy są szybcy, pokonają łuczników) , pomocnicy szybciutko zaniosą tam złoto. Pachołkowie i rebelianci czekają.
3.Pozycja startowa jest prawie ok - widzimy ratusz, który jest atakowany - bez niego ani rusz w tej misji. Poprawię ją tak, aby było widać ratusz w centrum.
4.A po co budynki mają się palić cały czas?
Ale masz rację co do budowniczych, dam ich bliżej ratusza-będą mogli go naprawiać w czasie ataku łuczników.
5.Tak-ta część miasta to tylko ruiny. Tak wygląda ciekawiej :D
Mapa:
1. Początkowo ta misja rozgrywała się na mapie 4 TSK. Stworzyłem swoją. Mi się podoba, to moja kampania. Nie będę zaczynał mapki od nowa.
2.Ależ to mój most, i murek zostanie. Dlaczego mam wiernie kopiować oryginalne mosty? Ale masz rację, jest za płaski. To się poprawi.

Reasumując:
Mapa:
Dziękuję Ci bardzo za propozycję pomocy :D, ale na razie mapka taka zostanie. Ew. dodam trochę gór, czy czegoś.
Misja:
Nie znasz fabuły. To biedni buntownicy, nie mogą szkolić żelaźniaków. Złota mamy dużo, wróg jak zawsze jest głupi, a gdy ratusz stoi, to przejdziesz misję spokojnie.
Ale dodam kilku łuczników.

To tyle. Misja jest trudna, wiem, ale nie niemożliwa. Pomęcz się troszkę, a na pewno się uda.
Jeśli będę potrzebował pomocy, pobiegnę do Ciebie prędko.
Dziękuję za pomoc.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2009, 23:14 przez Gogoud, łącznie zmieniany 1 raz.
KaM TCK - poprowadź rebeliantów ku lepszej przyszłości!
Link do kampanii
Trailer na YouTube
Awatar użytkownika
DeBe
Użytkownik Forum
Posty: 1010
Rejestracja: 27 cze 2007, 22:37
Lokalizacja: z chipsów Lays

Post autor: DeBe »

5.Tak-ta część miasta to tylko ruiny. Tak wygląda ciekawiej Bardzo wesoły
Ciekawe z której strony.... Bo perspektywa żołnierzy wroga zdrapujących naszą drogę, w nie wiadomo jakim celu, jest co najmniej dziwna. Trzeba coś z tym zrobić...
Awatar użytkownika
Gogoud
Użytkownik Forum
Posty: 884
Rejestracja: 08 paź 2008, 20:38
Lokalizacja: Polska

Post autor: Gogoud »

A grałeś może w misję 9 TPR? Stoją tam sobie pozostałości po wioskach chłopów. I tam drogi też nie są kompletne.

DeBe, a co ty sądzisz o poziomie trudności w początkowych walkach?
KaM TCK - poprowadź rebeliantów ku lepszej przyszłości!
Link do kampanii
Trailer na YouTube
Awatar użytkownika
DeBe
Użytkownik Forum
Posty: 1010
Rejestracja: 27 cze 2007, 22:37
Lokalizacja: z chipsów Lays

Post autor: DeBe »

@rTeq pisze:DeBe, a co ty sądzisz o poziomie trudności w początkowych walkach
NIC. Nie grałem... ale jeśli inni twierdzą, że jest za trudno, to należy zmniejszyć poziom trudności.
ODPOWIEDZ