[nowe misje] Alanbach
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
Specjalnie dla Luki’ego.
TGE 5 bez balist.
Tak na szybko…
Pierwsze 42 minuty prawie identyczne- zmieniłem tylko rozmieszczenie wież. Pierwsza walka bez strat- wieże lepiej działają .
Trochę więcej budynków potrzebne, więc później wyszkoliłem pierwszego kusznika- w 56 minucie. Najazd z 58 minuty również odparty bez strat.
1:29 Atak na wschodni posterunek. Wolniej się posuwamy do przodu, ale bezproblemowo. Jak zaplanowałem wcześniej- 48 kuszników mam i całe wojsko początkowe.
1:49 Miasto przede mną- ostrożny atak. Masakruję obronę i wchodzę do środka. Jestem z dala od domu- 2 żołnierzy i 3 cywili pada z głodu.
2:00 Kolejna starcie z dużymi siłami wroga z twierdzy- 2 zabitych.
2:10 Ostatnia wielka bitwa- atak na twierdzę. Już bez ostrożności i na tempo.
Czas 2:18 Statystyka: utraconych- 14 (1 cywil, przypadkowa ofiara moich własnych bełtów, 3 cywili i 2 żołnierzy z głodu, 8 żołnierzy w bitwie), pokonanych- 476.
Nie zmieniłem zdania- nadal jest łatwo. Powiedziałbym, że nawet jeszcze bardziej- wiedząc, że nie pobiję czasu, szedłem ostrożnie i powoli i nigdzie nie wpadłem w zasadzkę.
No i ciekawostka- 23 minuty szybciej skończyłem, niż z balistami.
TGE 5 bez balist.
Tak na szybko…
Pierwsze 42 minuty prawie identyczne- zmieniłem tylko rozmieszczenie wież. Pierwsza walka bez strat- wieże lepiej działają .
Trochę więcej budynków potrzebne, więc później wyszkoliłem pierwszego kusznika- w 56 minucie. Najazd z 58 minuty również odparty bez strat.
1:29 Atak na wschodni posterunek. Wolniej się posuwamy do przodu, ale bezproblemowo. Jak zaplanowałem wcześniej- 48 kuszników mam i całe wojsko początkowe.
1:49 Miasto przede mną- ostrożny atak. Masakruję obronę i wchodzę do środka. Jestem z dala od domu- 2 żołnierzy i 3 cywili pada z głodu.
2:00 Kolejna starcie z dużymi siłami wroga z twierdzy- 2 zabitych.
2:10 Ostatnia wielka bitwa- atak na twierdzę. Już bez ostrożności i na tempo.
Czas 2:18 Statystyka: utraconych- 14 (1 cywil, przypadkowa ofiara moich własnych bełtów, 3 cywili i 2 żołnierzy z głodu, 8 żołnierzy w bitwie), pokonanych- 476.
Nie zmieniłem zdania- nadal jest łatwo. Powiedziałbym, że nawet jeszcze bardziej- wiedząc, że nie pobiję czasu, szedłem ostrożnie i powoli i nigdzie nie wpadłem w zasadzkę.
No i ciekawostka- 23 minuty szybciej skończyłem, niż z balistami.
O ranyy! Wieki upłynęły, ludzie się postarzeli, Polska przegrała Euro a tu jeszcze ludzie zaglądają i grają w moje misje... dzięki - miło. W prawdzie ostro pracuję i nie mam czasu jak Wy - uczniowie (choć mam świadomość, że są tu też dorośli, jak ja) na dopieszczanie map kwiatkami-sratkami itp.. nawet obiecanej drugiej kampanii nie udało mi się nawet zacząć.
Nie mniej jednak dostałem tonę prywatnych wiadomości odnośnie do linku od mojej kampanii. Przepraszam, ale usunąłem starą stronę, na której był umieszczony - byłem pewien, że nikt już tego nie pobiera. Oto dla Was odświeżenie tematu z linkiem:
Kampania KAM The Great Escapade
Typ: Kampania KAM TGE (5 Misji dla pojedyńczego gracza)
Wielkość mapy: 176 X 176
Stopień trudności: 10 / 10
Ilość graczy: musisz odkryć samemu!
Autor: Alanbach
Link: http://www.republika.pl/drsun/KAM_TGE.rar
Plik RAR zawiera misje, mapy plus dokument - instrukcję PDF w trzech językach.
Link działa i obiecuję już nie usuwać (na jakiś czas hehe). Pozdrawiam i miłego grania. P.S. Pozdrawiam jak zwykle Lucbacha, Kamyka i innych starych forumowiczów.
Nie mniej jednak dostałem tonę prywatnych wiadomości odnośnie do linku od mojej kampanii. Przepraszam, ale usunąłem starą stronę, na której był umieszczony - byłem pewien, że nikt już tego nie pobiera. Oto dla Was odświeżenie tematu z linkiem:
Kampania KAM The Great Escapade
Typ: Kampania KAM TGE (5 Misji dla pojedyńczego gracza)
Wielkość mapy: 176 X 176
Stopień trudności: 10 / 10
Ilość graczy: musisz odkryć samemu!
Autor: Alanbach
Link: http://www.republika.pl/drsun/KAM_TGE.rar
Plik RAR zawiera misje, mapy plus dokument - instrukcję PDF w trzech językach.
Link działa i obiecuję już nie usuwać (na jakiś czas hehe). Pozdrawiam i miłego grania. P.S. Pozdrawiam jak zwykle Lucbacha, Kamyka i innych starych forumowiczów.
Znowu TGE 5.
Tym razem spróbowałem inaczej. Jak najszybciej buduję kamieniołom i 5 wież. Atak w 18 minucie odparłem tracąc tylko 3 żołnierzy- 2 wystawionych na wabia i 1 w bitwie. Zamierzam oprzeć się na balistach, więc kopalnie węgla i rudy żelaza są niezbędne- żarcia jest dużo, gospodarstwa mogą zaczekać.
Pierwszą balistę miałem w 49 minucie, a atak na wschodni posterunek nastąpił 17 minut później przy użyciu wojska początkowego, 8 balist i 2 łuczników.
1:17 atak na miasto- dojechało jeszcze 6 machin.
1:42 ostatni epizod tej kampanii- ruszamy na twierdzę. Wspomaga nas 12 łuczników i kilka dodatkowych balist. Bez patrzenia na straty.
Czas 1:48 Statystyka: utraconych- 32, pokonanych- 415.
Tym razem spróbowałem inaczej. Jak najszybciej buduję kamieniołom i 5 wież. Atak w 18 minucie odparłem tracąc tylko 3 żołnierzy- 2 wystawionych na wabia i 1 w bitwie. Zamierzam oprzeć się na balistach, więc kopalnie węgla i rudy żelaza są niezbędne- żarcia jest dużo, gospodarstwa mogą zaczekać.
Pierwszą balistę miałem w 49 minucie, a atak na wschodni posterunek nastąpił 17 minut później przy użyciu wojska początkowego, 8 balist i 2 łuczników.
1:17 atak na miasto- dojechało jeszcze 6 machin.
1:42 ostatni epizod tej kampanii- ruszamy na twierdzę. Wspomaga nas 12 łuczników i kilka dodatkowych balist. Bez patrzenia na straty.
Czas 1:48 Statystyka: utraconych- 32, pokonanych- 415.
Uwierzcie mi, na multi tez mozna spotkac typow glupszych od cpuPiko pisze:Dlatego napisałem, że kaszub byłby graczem #1 "gdyby gra multiplayer była podobna do singleplayera".Florek pisze:Gdyby przyjąć, że przeciwnicy zachowywali by się równie bezmyślnie jak komputer to owszem.
Dzisiaj np. koles przez prawie 2 godziny gry zrobil okolo 10 zoldakow
Tja, jestem nadal w 1 misji (Czas 1:09) i robię już łuczników, a dopiero co odparłem mega atak z wschodniej wiochy. Na północnym zachodzie wojsko wytłuczone, nawet ich nie atakowałem, zapytacie pewnie czemu?
Otóż:
jedną lekką jazdę wysłałem przed wioskę, wojska ze wschodu próbowały mnie zaatakować, ja ich dociągnąłem do wioski na północnym zachodzie i wschód ich wybił. Nie wiem czemu, ale wschód tak jakby atakuje zachód, a zachód natomiast się nie broni. Prawie jak kozły ofiarne ...
na początku zrobiłem 3 kamieniołomy. Wieżyczki na początku ustawiłem na obronę przed północnym zachodem ale w jednej pionowej ciągłej linii :
|
|
|
|
|
|
zrobiłem to dlatego, że miecznicy dostawali tak z kamienia, że do wiochy przechodziło ich max. 2,3 (ich oczywiście zabijałem konnicą) . Na obronę przed wschodem wieżyczki ustawiłem, że tak powiem normalnie
Tak na skos ustawiłem sobie, z odstępami ok. 4 kratek żeby nie leciały 2 kamienie w 1 żołnierza. Więc zaczynam grać dalej. Szykuję się na północny zachód, w którym jest 6 piechurów z mieczem
POZDRAWIAM.
Otóż:
jedną lekką jazdę wysłałem przed wioskę, wojska ze wschodu próbowały mnie zaatakować, ja ich dociągnąłem do wioski na północnym zachodzie i wschód ich wybił. Nie wiem czemu, ale wschód tak jakby atakuje zachód, a zachód natomiast się nie broni. Prawie jak kozły ofiarne ...
na początku zrobiłem 3 kamieniołomy. Wieżyczki na początku ustawiłem na obronę przed północnym zachodem ale w jednej pionowej ciągłej linii :
|
|
|
|
|
|
zrobiłem to dlatego, że miecznicy dostawali tak z kamienia, że do wiochy przechodziło ich max. 2,3 (ich oczywiście zabijałem konnicą) . Na obronę przed wschodem wieżyczki ustawiłem, że tak powiem normalnie
Tak na skos ustawiłem sobie, z odstępami ok. 4 kratek żeby nie leciały 2 kamienie w 1 żołnierza. Więc zaczynam grać dalej. Szykuję się na północny zachód, w którym jest 6 piechurów z mieczem
POZDRAWIAM.