Misje dla jednego gracza

Dział dotyczący tylko drugiej kampanii gry.

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

Awatar użytkownika
kuba0811
Użytkownik Forum
Posty: 21
Rejestracja: 12 sie 2011, 13:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kuba0811 »

Może dlatego,że ja się bardziej w prawo a nie na dół budowałem ale i tak rozwaliłem go 10 pikinierami i 20 kusznikami do ok 2 h.
Zresztą jeszcze zależy jak grasz np.ja wtedy grałem tak że miałem 3 winnice i tylko 2 kopalnie węgla mennice jedną złota i jedną żelaza, i oczywiście gospoda i szkoła itd. i od razu cięzkimi go cisnołem.
"Armia baranów prowadzona przez lwa jest silniejsza niż armia lwów prowadzona przez barana.,,-Napoleon
Awatar użytkownika
robi29
Użytkownik Forum
Posty: 1942
Rejestracja: 20 cze 2007, 14:31
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: robi29 »

Zahr pisze:-Bo w tej misji jest dużo węgla (ciągle potrzebny). :mrgreen:
Wykopałeś cały? Kiedyś miałem takie zadanie no i się udało.

Tomix pisze: Hmm, Nie zgodzę się. Po ok. 2h gry odziały czarnego zaczęły się formować pod moimi kopalniami złota i żelaza... Może to dlatego, że chciałem się napierw dobrze rozbudować, ale skończyło się tym, że traciłem pomocników spod kopalni bo oddziały wroga co raz wyżej chciały się formować ;p
Jeśli kopałeś daleko to pewnie, że zabijali. Połowa jest wolna od niebieskiego, różowego czy czarnego.
Kheli
Administrator Forum
Administrator Forum
Posty: 3391
Rejestracja: 03 wrz 2005, 11:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Kheli »

W misji szesnastej TSK jest węgla od groma i również przychodzi wojować o każdy kawałek wysunięty w stronę przeciwnika. Dla kogoś z zapatrywaniami na wymagające inwestycje etap w sam raz. Abstrahując od bardziej ograniczonych zapotrzebowań na złoto czy żelazo. Oba surowce równie dobrze mogłyby kończyć się dziesiąty raz z rzędu, a węgla i tak by przybywało. I choć to nie jest misja pojedyncza, można finezyjnie rozbudowywać swe posiadłości oraz dowolnie wykorzystywać bardzo korzystne tereny. Liczba ataków również nie powinna czynić z oponenta naprzykrzającego się kmiotka.
ODPOWIEDZ