Gra przez sieć "połączenie szeregowe"

Tutaj porozmawiasz o grze sieciowej i umówisz się na rozgrywkę z innymi Fanami.

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Brzoza
Użytkownik Forum
Posty: 26
Rejestracja: 28 sie 2007, 23:56
Lokalizacja: Swarzędz
Kontakt:

Gra przez sieć "połączenie szeregowe&quo

Post autor: Brzoza »

Zapewne niewielu z was wie ale jest jeden dość prosty sposób zagrania w Knights and Merchants przez sieć nazywa się on "połączenie szeregowe"

Połączenie to wykorzystuje bardzo stary sposób połączenia komputerów o którym nie wiedziała nawet moja była nauczycielka od informatyki

Co należy zrobić aby się połączyć?

1. Kupujemy dziwięciostykowy kabel typu COM (podobno działają również bardzo stare kable używane do drukarek tzw. LPT)

Obrazek

2. Komputery powinny znajdować się w jednym pomieszczeniu gdyż należy je połączyć bezpośrednio przy pomocy tegoż kabla PRZY WYŁĄCZONYCH KOMPUTERACH - TO NIE JEST USB ANI PLUG&PLAY !

3. Aby założyć grę
Odpalamy Knights and Merchants (testowałem tylko na TSK) wybieramy Gra w sieci
podajemy imię
->Dalej->Połączenie szeregowe dla DirectPlay->Nowa gra
podajemy nazwę gry
w następnym oknie klikamy "OK" - Room powinien zostać założony

4. Aby się podłączyć
Odpalamy Knights and Merchants (testowałem tylko na TSK) wybieramy Gra w sieci
podajemy imię
->Dalej->Połączenie szeregowe dla DirectPlay->Aktywne gry
w następnym oknie klikamy "OK"

Przy odrobinie szczęścia powinno działać. Jak to ma miejsce u mnie i u kumpla dwa pietra niżej kiedy łączymy się kablem puszczonym przez okna :smiesne:

Należy pamiętać, że
1. Połączenie jest bardzo wolne
2. Zapis i odczyt gry działa, ale trwa bardzo długo.
3. Połączenie jest dość stabilne, wiec pomyślałem , że może powinny spróbować ci którzy mają problem z TPR i graniem ze samym sobą
Awatar użytkownika
Kamyk
Użytkownik Forum
Posty: 1161
Rejestracja: 14 mar 2007, 18:08
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Kamyk »

No do dziś pamiętam jak za pomocą tego połączenia grałem z kuzynem w "Bitwa o zamek" w TPR. Kabel ciągnął się przez cały przedpokój i moja siostra cały czas na niego wpadała i myśleliśmy, że to przez nią ja widzę, że to ja wygrywam, a kuzyn widzi coś zupełnie innego :D. Teraz wiem, że to był bug.
A tak wracając do tematu, to takie połączenie jest chyba najbardziej pewne tzn. nigdy nie miałem takiej sytuacji, że nie widziałem gry albo były jakieś lagi podczas takiego połączenia. Chociaż nawet jak od czasu do czasu gram z tatą w domu na dwa komputery to używamy hamachi, bo nie chce nam się tego kabla ciągnąć i też jest dobrze.

Ps. Z tego co pamiętam to chyba używałem do tego innego kabla. Był to chyba kabel ethernet, ale głowy nie dam sobie uciąć. W każdym razie na pewno nie ten co dałeś powyżej.
ODPOWIEDZ