Jakim chciałbyś być rycerzem?

Miejsce na dyskusje "off-topic"

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

Awatar użytkownika
DeBe
Użytkownik Forum
Posty: 1010
Rejestracja: 27 cze 2007, 22:37
Lokalizacja: z chipsów Lays

Post autor: DeBe »

Kanclerz pisze:Nie rycerzem nie. Narażałbym się na każdej walce. Ja bym chciał być poddanym. A raczej Cieślą. Robił bym : łuki, i tarcze, lance dla armii. Dlaczego akurat cieśla? hmm bo lubię stolarstwo to na pewno. ;)
Na Twoim miejscu dodałbym jeszcze, że ów cieśla powinien być znanym i szanowanym rzemieślnikiem, który dostawałby zlecenia od zamożnego rycerstwa na super potężne bronie magiczne +10. Czemu tak? A no dlatego, bo przeciętnemu rzemieślnikowi w średniowieczu raczej żyło się dość ubogo... o wszystkim trzeba pomyśleć ;)
Awatar użytkownika
Omnixus
Użytkownik Forum
Posty: 169
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:13
Lokalizacja: Jeszcze tego nie ustaliłem.

Post autor: Omnixus »

Ganiałbym po polu bitwy z procą i walił kamieniami po głowach (zawodowi procarze byli perfekcyjni w strzelaniu - jedno uderzenie w głowę i wróg pada. Pamiętacie Dawida, pogromcę Goliata? :wink:).
Tym Goliatem przypomniałeś mi mojego kolege, który kiedyś na zielonej szkole trafił kluczami drugiego prosto w czoło gdy ten wchodził przez drzwi. :smiesne: Potem ten drugi gonił go z krzesłem w rękach z myślą o zemście. :szczerzy:

A wracając do tematu to jakbym już miał być tym rycerzem to chciałbym mieć potężną zbroje płytową. W jednej ręce duży miecz, a w drugiej topór.
Mieczem obale, toporem dobije. :wink:
Ostatnio zmieniony 18 sie 2009, 22:35 przez Omnixus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
robi29
Użytkownik Forum
Posty: 1942
Rejestracja: 20 cze 2007, 14:31
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: robi29 »

Tylko tak powiedziałem, sam bym żadne zwierzę nie zabił, no chyba tylko kota, w ostateczności. :lol: Po to jest pika, aby ją kłuć przeciwników, jeszcze taka z 3-4 metrowa mi się marzy.
Awatar użytkownika
Akbar
Użytkownik Forum
Posty: 3
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:27

Post autor: Akbar »

Może to was nie zainteresuje ale są takie festyny lecz u niemców :x np drachenfest itd
Chcesz ze mną zagrać na necie to świetnie tylko jest problem mam wersje 1.3 POL ;p

Obrazek
Awatar użytkownika
DonCactus
Użytkownik Forum
Posty: 10
Rejestracja: 18 maja 2010, 14:56
Lokalizacja: Skalbmierz

Piechota

Post autor: DonCactus »

A ja chciałbym być zwykłym, poborowym piechocińcem (kusznikiem). Zabijałbym z murów rycerzy, piechotę z bronią długą, piechotę z bronią krótką (np. topór) oraz obsługę machin wojennych. Poza bitwami chciałbym być rybakiem i wypływać daleko w poszukiwaniu ryb (kto wie, może bym popłynął do ameryki :lol: ).

A co do tego: Rycerze to ci ziomkowie na koniach. A piechota to mieszczanie lub chłopi, których wcielono do wojska.
1. żołdak - topornik - piechur z mieczem - wojownik/barabarzyńca
2. rebeliant - piechur z mieczem - pikinier
3. pachołek - łucznik - kusznik
4. włóczęga - lekka jazda - ciężka jazda
Awatar użytkownika
Ciemnozielony
Użytkownik Forum
Posty: 254
Rejestracja: 02 sie 2011, 17:56
Lokalizacja: Nie podam! HAHAHAHAHA!

Post autor: Ciemnozielony »

Ja chciałbym jeździć na koniu, na plecach łuk, u pasa miecz, w ręku topór i tarcza. Dodatkowo przy lewym boku konia kołczan, przy drugim halabarda.
Czy jeśli poruszając się z prędkością dźwięku osiągniesz pułap prędkości światła dwukrotnie załamując tym czasoprzestrzeń, to czy będzie miał dwa pierwiastki z trzech ziemniaków więcej niż suma sedesów w domu Billa Gates'a?

d(._.)b
Awatar użytkownika
janosiczek
Użytkownik Forum
Posty: 698
Rejestracja: 05 paź 2011, 10:03

Post autor: janosiczek »

Ciemnozielony pisze:Ja chciałbym jeździć na koniu, na plecach łuk, u pasa miecz, w ręku topór i tarcza. Dodatkowo przy lewym boku konia kołczan, przy drugim halabarda.
Zanim byś był w stanie się obronić zabili by cię....
Kheli
Administrator Forum
Administrator Forum
Posty: 3391
Rejestracja: 03 wrz 2005, 11:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Kheli »

janosiczek pisze:Zanim byś był w stanie się obronić zabili by cię....
Zgadza się. Zerowe przystosowanie do życia. Obwiesić się jak choinka i sprawiać wrażenie zdatnego do użytku. Stać się tylko zawadą.
Awatar użytkownika
Joker
Użytkownik Forum
Posty: 785
Rejestracja: 02 mar 2009, 12:51
Lokalizacja: Lubin
Kontakt:

Post autor: Joker »

A taka długa pika na koniu o ziemię by nie ocierała? :)
Awatar użytkownika
ZoZoN
Użytkownik Forum
Posty: 62
Rejestracja: 26 cze 2011, 19:12

Post autor: ZoZoN »

Joker pisze:A taka długa pika na koniu o ziemię by nie ocierała? :)
Jazda z tego co mi wiadomo raczej nie posługiwała się pikami a kopiami. Pika używana przez pikiniera mogła mieć długość ponad 5 metrów natomiast kopia używana przez husarię mogła mieć nawet ponad 6 metrów i nadal stanowiła efektywną broń.
ODPOWIEDZ