Lista dobrych graczy i noobów

Wszystko o KaM Remake - opinie, znalezione bugi, propozycje, mapy...

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hajmus
Użytkownik Forum
Posty: 31
Rejestracja: 29 wrz 2011, 21:16
Lokalizacja: Białośliwie/Koszalin

Post autor: Hajmus »

Bon pisze:jest na to metoda. przekopujesz budowniczymi teren wokół wież (do ich zasięgu strzału). wtedy przeciwnika boby mogą się tylko przyglądać.
1) Drogi mają najwyższy priorytet wykonania, więc nie będzie problemu z wejściem do miasta
2) Żeby uniemożliwić wrogim budowniczym wtargnięcie do miasta trzeba wokół wież postawić place, a przejścia między nimi zapełnić drogami, a więc gra nie warta zachodu
3) Istnieje prawdopodobieństwo, że twój oponent będzie na tyle towarzyski, że zechce odwiedzić cię wcześniej, zanim podejmiesz jakiekolwiek działania prewencyjne
Awatar użytkownika
Bon
Użytkownik Forum
Posty: 28
Rejestracja: 04 cze 2012, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: Bon »

Wiec przekopujesz chwile przed pt. jest to sprawdzony sposób.
Awatar użytkownika
Bon
Użytkownik Forum
Posty: 28
Rejestracja: 04 cze 2012, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: Bon »

a pomocników raczej mało kto chce tracić.Z tym się jeszcze nie spotkałem;)
Awatar użytkownika
Hajmus
Użytkownik Forum
Posty: 31
Rejestracja: 29 wrz 2011, 21:16
Lokalizacja: Białośliwie/Koszalin

Post autor: Hajmus »

Bon pisze:Wiec przekopujesz chwile przed pt. jest to sprawdzony sposób.
patrz pkt 3)
Bon pisze:a pomocników raczej mało kto chce tracić.Z tym się jeszcze nie spotkałem;)
anulowanie zadania budowniczemu tuż przed "wbiciem szpadla w ziemie" nie wymaga ponadprzeciętnych zdolności "microwania"
Awatar użytkownika
Bon
Użytkownik Forum
Posty: 28
Rejestracja: 04 cze 2012, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: Bon »

tylko 2 myszki do prowadzenia w tym samym czasie wojska... a jeśli nie to wystarczą strzelcy za wieżami. Poza tym iloma budowniczymi w tym samym czasie możesz kierować Ale oczywiscie jest sposób żeby pola wokół wież okazały sie mało efektowne. wystarczy przekopać nieco dalej teren(przed wieżami) zeby zebrać wszystkich budowniczych w jednym miejscu, nastepnie poswiecic kilku żołdow czy to inną jednostkę w celu odsłonięcia terenu za wieżami, a wtedy boby bez problemu mogą szturmować teren przeciwnika.Jednakże przedsięwzięcie takowe wymaga czasu co daje drogocenny czas osobie broniącej do zebrania wojska i obmysleniu taktyki.
Awatar użytkownika
Bon
Użytkownik Forum
Posty: 28
Rejestracja: 04 cze 2012, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: Bon »

zwiedzanie czyjejś stolicy przed końcem pokoju oficjalnie uważane jest za ,,noobostwo", poza tym wątek dotyczył sprawy po PT.
Kheli
Administrator Forum
Administrator Forum
Posty: 3391
Rejestracja: 03 wrz 2005, 11:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Kheli »

Bon pisze:zwiedzanie czyjejś stolicy przed końcem pokoju oficjalnie uważane jest za ,,noobostwo", poza tym wątek dotyczył sprawy po PT.
Żałośni jesteście. Rośliście w ziemi.
Awatar użytkownika
Florek
Użytkownik Forum
Posty: 168
Rejestracja: 08 sty 2011, 21:47
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Florek »

Kheli pisze:
Bon pisze:zwiedzanie czyjejś stolicy przed końcem pokoju oficjalnie uważane jest za ,,noobostwo", poza tym wątek dotyczył sprawy po PT.
Żałośni jesteście. Rośliście w ziemi.
Czego nie rozumiesz? Elementarnej zasady przyzwoitego zachowania się w trakcie gry z innymi? Wjeżdżanie budownikami do miasta przed pt to zwyczajny exploit, na który z racji mechaniki gry ciężko skutecznie zaradzić a z drugiej strony nie ma na to żadnej odpowiedzi w trakcie gry.
Awatar użytkownika
Bon
Użytkownik Forum
Posty: 28
Rejestracja: 04 cze 2012, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: Bon »

,, chytra baba".
Awatar użytkownika
ChrisEggII
Użytkownik Forum
Posty: 453
Rejestracja: 30 lip 2010, 14:57
Lokalizacja: Hajnówka/Białystok

Post autor: ChrisEggII »

Kheli pisze:
Bon pisze:zwiedzanie czyjejś stolicy przed końcem pokoju oficjalnie uważane jest za ,,noobostwo", poza tym wątek dotyczył sprawy po PT.
Żałośni jesteście. Rośliście w ziemi.
Odezwał się ten słynący z nieczystych praktyk. :niedowiarek: To nie anarchia, że każdy może robić co tylko się mu żywnie podoba. Idąc twoim tokiem myślenia, to wychodzenie z gry tuż przed końcem czasu pokoju również jest dopuszczalne, bo przecież nigdzie nie ma oficjalnego zakazu. Coraz mniej się dziwię Dammulowi, że nie wytrzymał i wygarnął co o tobie myśli. :zraniony:
ODPOWIEDZ