Miejsce na dyskusje "off-topic"
Moderatorzy: kuba11100 , The Viking , Moderatorzy
Gb.Ottis
Użytkownik Forum
Posty: 128 Rejestracja: 04 sie 2005, 14:48
Lokalizacja: Radom
Kontakt:
Post
autor: Gb.Ottis » 25 sie 2005, 14:12
Wasze opowiadania, nie zawsze związane z KAM :}
Piszcie tutaj to co wymyślicie.
Rafael_5000
Użytkownik Forum
Posty: 332 Rejestracja: 06 sie 2005, 17:09
Post
autor: Rafael_5000 » 28 sie 2005, 15:00
Może ja zacznę, bo widzę, że nie ruszy. Niech każdy dopisze 1 zdanie.
Dawno, dawno temu (w XIII wieku :D) w odległej krainie żył sobie stary dziadziuńcio Eustachy...
Mati_91
Użytkownik Forum
Posty: 55 Rejestracja: 07 sie 2005, 17:30
Lokalizacja: Lipsk
Post
autor: Mati_91 » 28 sie 2005, 16:48
Eustachy nie miał rodziny,żył ze strzyżenia owiec ktorych miał niestety nie wiele.Sprzedawał też czasami jajka na targu.......
FORZA JUVE!
Rafael_5000
Użytkownik Forum
Posty: 332 Rejestracja: 06 sie 2005, 17:09
Post
autor: Rafael_5000 » 28 sie 2005, 20:05
...jednak zawsze uśmiechał się radośnie
do ludzi...
Alanbach
Użytkownik Forum
Posty: 331 Rejestracja: 08 sie 2005, 17:21
Lokalizacja: Poznań-Lublin
Post
autor: Alanbach » 28 sie 2005, 20:18
..dopóki nie spotkał Protazego i Juranta ze Spychowa...
Gb.Ottis
Użytkownik Forum
Posty: 128 Rejestracja: 04 sie 2005, 14:48
Lokalizacja: Radom
Kontakt:
Post
autor: Gb.Ottis » 29 sie 2005, 00:22
Wszystko zaczęło się od wspólnego spotkania przy bimberku domowej roboty Protazego.
lucbach
Administrator Forum
Posty: 1893 Rejestracja: 24 lip 2005, 18:03
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:
Post
autor: lucbach » 29 sie 2005, 11:05
Protazy i Jurand to były zuch chłopy - nie przerażała ich nawet trupia czaszka narysowana na etykietce pitego napoju.
lucbach,
administrator knights.sztab.com
Alanbach
Użytkownik Forum
Posty: 331 Rejestracja: 08 sie 2005, 17:21
Lokalizacja: Poznań-Lublin
Post
autor: Alanbach » 29 sie 2005, 12:55
..na którym było napisane "made in china"...
lucbach
Administrator Forum
Posty: 1893 Rejestracja: 24 lip 2005, 18:03
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:
Post
autor: lucbach » 29 sie 2005, 13:25
Był to produkt pozyskany w ramach światowej wymiany handlowej
lucbach,
administrator knights.sztab.com
Gb.Ottis
Użytkownik Forum
Posty: 128 Rejestracja: 04 sie 2005, 14:48
Lokalizacja: Radom
Kontakt:
Post
autor: Gb.Ottis » 29 sie 2005, 14:24
Po skończeniu pierwszej flaszeczki i lekkiej ślepocie, przyszedł Dziadek Zaplutek z Babcią Kartoflanką i z trzema kolejnymi flaszkami o objętości 0,7l.