Opowiadanie.

Miejsce na dyskusje "off-topic"

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Gb.Ottis
Użytkownik Forum
Posty: 128
Rejestracja: 04 sie 2005, 14:48
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Opowiadanie.

Post autor: Gb.Ottis »

Wasze opowiadania, nie zawsze związane z KAM :}
Piszcie tutaj to co wymyślicie.
Piotr Soboń Gb.Ottis
E-mail: Gb.Ottis@poczta.fm
tel. +48 692636048
GG: 3832344
Rafael_5000
Użytkownik Forum
Posty: 332
Rejestracja: 06 sie 2005, 17:09

Post autor: Rafael_5000 »

Może ja zacznę, bo widzę, że nie ruszy. Niech każdy dopisze 1 zdanie.

Dawno, dawno temu (w XIII wieku :D) w odległej krainie żył sobie stary dziadziuńcio Eustachy...
Mati_91
Użytkownik Forum
Posty: 55
Rejestracja: 07 sie 2005, 17:30
Lokalizacja: Lipsk

Post autor: Mati_91 »

Eustachy nie miał rodziny,żył ze strzyżenia owiec ktorych miał niestety nie wiele.Sprzedawał też czasami jajka na targu.......
FORZA JUVE!
Rafael_5000
Użytkownik Forum
Posty: 332
Rejestracja: 06 sie 2005, 17:09

Post autor: Rafael_5000 »

...jednak zawsze uśmiechał się radośnie :smiesne: do ludzi...
Awatar użytkownika
Alanbach
Użytkownik Forum
Posty: 331
Rejestracja: 08 sie 2005, 17:21
Lokalizacja: Poznań-Lublin

Post autor: Alanbach »

..dopóki nie spotkał Protazego i Juranta ze Spychowa... :zraniony:
Obrazek
Gb.Ottis
Użytkownik Forum
Posty: 128
Rejestracja: 04 sie 2005, 14:48
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Gb.Ottis »

Wszystko zaczęło się od wspólnego spotkania przy bimberku domowej roboty Protazego.
Piotr Soboń Gb.Ottis
E-mail: Gb.Ottis@poczta.fm
tel. +48 692636048
GG: 3832344
lucbach
Administrator Forum
Administrator Forum
Posty: 1893
Rejestracja: 24 lip 2005, 18:03
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: lucbach »

Protazy i Jurand to były zuch chłopy - nie przerażała ich nawet trupia czaszka narysowana na etykietce pitego napoju.
lucbach,
administrator knights.sztab.com
Awatar użytkownika
Alanbach
Użytkownik Forum
Posty: 331
Rejestracja: 08 sie 2005, 17:21
Lokalizacja: Poznań-Lublin

Post autor: Alanbach »

..na którym było napisane "made in china"... :szczerzy:
Obrazek
lucbach
Administrator Forum
Administrator Forum
Posty: 1893
Rejestracja: 24 lip 2005, 18:03
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: lucbach »

Był to produkt pozyskany w ramach światowej wymiany handlowej :wink:
lucbach,
administrator knights.sztab.com
Gb.Ottis
Użytkownik Forum
Posty: 128
Rejestracja: 04 sie 2005, 14:48
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Gb.Ottis »

Po skończeniu pierwszej flaszeczki i lekkiej ślepocie, przyszedł Dziadek Zaplutek z Babcią Kartoflanką i z trzema kolejnymi flaszkami o objętości 0,7l.
Piotr Soboń Gb.Ottis
E-mail: Gb.Ottis@poczta.fm
tel. +48 692636048
GG: 3832344
ODPOWIEDZ